Kiedy podjęła Pani współpracę z branżą eventową? Odkąd pamiętam regularnie uczestniczyłam w rozmaitych wydarzeniach, zwłaszcza muzycznych. Odwiedzając różnego rodzaju festiwale czy eventy, zawsze byłam ciekawa ich strony produkcyjnej. W liceum zbiegło się to w czasie z planowaniem dalszej przyszłości, więc można powiedzieć, że moja współpraca z branżą eventową wiązała się po prostu z zainteresowaniami, a pracę podjęłam szybko, chcąc zdobyć doświadczenie i przekonać się, czy to aby na pewno mój świat. Wraz z rozpoczęciem studiów podjęłam pracę w firmie Targi w Krakowie, równolegle realizując się wolontariacko i obejmując stanowisko szefa działu promocji i marketingu Radia1.7, aktualnie funkcjonującego w strukturach Centrum Mediów AGH. Przez kolejne lata pracowałam jako project manager w Dziale Sprzedaży i Wynajmów Międzynarodowego Centrum Targowo- -Kongresowego EXPO Kraków, jednocześnie cyklicznie wspomagając Dział Sprzedaży i Współpracy Biznesowej Krakowskiego Biura Festiwalowego. Wszystko toczyło się wielotorowo, a łączenie tych aktywności dawało mi ogromną satysfakcję. Największą wynikającą z tego wartością było z pewnością poznanie wielu bardzo inspirujących osób, z którymi nadal mam przyjemność współpracować czy przyjaźnić się. Z perspektywy czasu najbardziej cieszy mnie to, że mogłam uczestniczyć w tak ważnym momencie dla kształtowania się krakowskiej branży spotkań. No właśnie, a jak wyglądał rozwój krakowskiej branży eventowej? Z mojej perspektywy przełomowym momentem był 2014 r., kiedy to w Krakowie pojawiły się trzy kluczowe obiekty: Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO Kraków, TAURON Arena Kraków – największa hala widowiskowo- -sportowa w Polsce – i Centrum Kongresowe ICE Kraków łączące biznes, kulturę i naukę. Było to ogromną zmianą dla miasta – krokiem milowym, ponieważ jedynym, czego nam brakowało, była tak profesjonalna infrastruktura, dostosowana do organizacji każdego rodzaju wydarzeń. Aktualnie właśnie te trzy obiekty odpowiadają na potrzeby zarówno polskich, jak i międzynarodowych organizatorów wydarzeń. Można w nich zrealizować eventy wszelkiego typu, a co najważniejsze – na najwyższym poziomie. Przed ich powstaniem bywało to problematyczne, organizatorzy wybierali inne destynacje, a ci, którzy zdecydowali się na realizację imprezy w Krakowie, musieli niejednokrotnie stawać na głowie, wykorzystując sale w nieprzystosowanych klubach, restauracjach czy muzeach, co dawało z pewnością zabłysnąć kreatywnością przedstawicielom świetnych krakowskich agencji eventowych (śmiech). I chociaż tzw. unique venues nadal są często wykorzystywane podczas rozmaitych eventów, w tym momencie, jako miasto, jesteśmy w stanie spełnić restrykcyjne oczekiwania najbardziej wymagających organizatorów imprez z całego świata. Natomiast Kraków jako destynacja broni się sam. Sama jestem zakochana w tym mieście, co zapewne da się odczuć, kiedy z pełnym przekonaniem powtarzam, że jest to miejsce idealne nie tylko do życia na co dzień, ale i dla turystów, również tych biznesowych. Oferta turystyczna Krakowa jest bardzo bogata, a magiczny, historyczny klimat przenika się z nowoczesnością widoczną pod postacią komfortowego transportu, niebanalnych atrakcji, szerokiej oferty eventowej (w Krakowie odbywa się od kilku do kilkunastu wydarzeń dziennie). Z mojej perspektywy to naprawdę wyjątkowe miasto. Kraków SIŁA BRANŻY SPOTKAŃ TO MĄDRA WSPÓŁPRACA // ROZMOWA Z WERONIKĄ WIRTEL, STARSZYM SPECJALISTĄ DS. SPRZEDAŻY I MARKETINGU W CENTRUM KONGRESOWYM ICE KRAKÓW. // Rozmawiała: Kinga Walczyk Partner wydania: 12 TWARZĄ W TWARZ

RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==