Warto też pamiętać, że skąpa spódniczka oraz wyeksponowany biust nie pomogą w pozytywnym odbiorze u ludzi, którzy chcą dowiedzieć się czegoś na wystąpieniu, a nie rozpraszać się. Należy również zwrócić uwagę na kolory. Najlepiej założyć coś, co pasuje do karnacji, oczu oraz włosów. Nie można przesadzić z czernią, gdyż ten kolor bardzo skupia wzrok słuchaczy, co wiąże się z odwróceniem uwagi od naszego przemówienia. Paski są eleganckie, jeśli są delikatne. Paski pionowe wyszczuplają i dodają elegancji. Paski poziome poszerzają i skracają. POSTAW NA PRZEKAZ Mamy wiele typów wydarzeń, przekaz trzeba dostosować do naszych odbiorców. Warto wiedzieć, kto pojawi się na naszym przemówieniu. Jeżeli będzie to wydarzenie branżowe, to dobrze używać języka specjalistycznego, dzięki czemu ludzie potraktują nas jak osobę kompetentną. „Im mniej słów, tym lepiej”. Żyjemy w czasach, gdzie każdego dnia dostajemy mnóstwo treści, informacji z różnych stron i nikt nie lubi długich wstępów, które są tak naprawdę o niczym, a efektem będzie zdekoncentrowanie się widowni. Temat naszego przemówienia powinien być pokazany na slajdzie czy przekazany już na samym początku. Warto się przedstawić w kilku słowach – każdy chce wiedzieć, kto będzie do niego mówił. Historia ma znaczenie i to ona może zapaść w pamięci publiczności. Warto podzielić się czymś, co być może kogoś zainspiruje, zmieni jego postrzeganie, nastawienie oraz zmotywuje do działania. Przedstawiajmy dobre i złe momenty – przecież świat nie jest tylko kolorowy, a porażki rodzą sukces. Zadajmy sobie kilka ważnych pytań. Co może być interesującego w naszej przemowie? Jak przedstawić ważne dla nas kwestie, żeby zapadły słuchaczom w pamięci? Jakie korzyści mogą z tego wynieść? BĄDŹ NATURALNY Naturalność, naturalność i jeszcze raz naturalność. Publiczność jest w stanie szybko wychwycić to, że zachowujesz się sztucznie, czyli udajesz kogoś innego. Nie skupiaj się za bardzo na gestach, jeżeli nie wykonujesz ich w naturalny sposób. To bardzo ważne, w którym momencie uniesiesz rękę czy podniesiesz głos. Nienaturalność doprowadzi do tego, że będziesz mało wiarygodny. MARIUSZ RUSIN // konferansjer, reporter, konsultant Od kilku lat związany z branżą eventową, w której szybko stał się osobą rozpoznawalną i jest angażowany do coraz większych przedsięwzięć. Lubi improwizować, ale jednocześnie stawia na profesjonalizm. Specjalizuje się w prowadzeniu m.in. gal wieczorowych, jubileuszy, konferencji, koncertów, targów oraz team buildingów. Wyróżniony w plebiscycie „Polecani w eventach” w kategorii „Prowadzący – Konferansjer”. NAPISZ DO AUTORA: biuro@mariuszrusin.com Uśmiechnij się naturalnie do swojej widowni. Poczuj, że to, o czym mówisz, naprawdę daje Ci ogromną przyjemność i jest prawdziwe. Wyjątkiem będą sytuacje, które nie mają pozytywnego wydźwięku. Ale ludzie uśmiechnięci są lepiej odbierani i jednocześnie możesz tym uśmiechem zarazić. Nawiązuj kontakt wzrokowy. Uważaj tylko, by nie skupiać się wyłącznie na jednej osobie, chyba że przemawiasz tylko do niej. Nie chodzi też o wpatrywanie się przez kilka minut w jedną osobę, a następnie w kolejną. Tak samo nie chodzi tutaj o patrzenie po kolei na naszych słuchaczy, ale o zupełnie przypadkowe spojrzenie na osoby, które nas słuchają. Dzięki temu publiczność poczuje, że mówisz do nich i nie jest Ci obojętna. Jeżeli zadajesz pytanie, z którym możesz się zgodzić, to podnieś rękę do góry, a osoby, które też z tym mogą się zgodzić, zrobią to automatycznie. Przynajmniej większość tak zrobi. To samo możesz zrobić z głową: kiedy zadasz pytanie – unieść ją do góry, a potem opuść w dół – jeżeli zgadzasz się z przed chwilą zadanym przez Ciebie pytaniem. Przy odpowiedzi na „nie” działa to tak samo. Pamiętaj o poprawnej tonacji słów, które wypowiadasz. Jeżeli przeżyłeś coś, co sprawiło, że byłeś szczęśliwy, przekaż to swojej widowni tak, jakbyś czuł to kolejny raz. Osoba na scenie ma wiele możliwości interakcji z widownią. Pamiętaj, że druga strona na siebie oddziałuje, dlatego warto traktować publiczność jako swoich sprzymierzeńców. Nie myśl, że ktoś będzie Cię krytykował, a wiem, że słowa mają duże znaczenie i możesz sam nastawić się negatywnie w tej sytuacji, a Twoja dobra energia zamieni się w negatywną, co będzie skutkowało złym wystąpieniem. Humor też może mieć dobry wpływ na publiczność, ale pamiętaj, by nie przesadzić, ponieważ przemówienie, które miało być merytoryczne, może zmienić się w stand-up. A co, jeśli nie jesteś osobą niemającą poczucia humoru? Nie trzeba tutaj pisać o skutkach takiego posunięcia. Powinieneś wiedzieć, co chcesz przekazać, i na pewno nie mów tego do siebie. Zobacz ludzi, którzy są przed Tobą, i zacznij do nich mówić. Podziel się z nimi czymś wartościowym, zaciekaw, skup uwagę na coś ważnego dla nich. Dobre zakończenie ma ogromne znaczenie, tak samo jak początek, dlatego daj z siebie wszystko i po wszystkim zapytaj kilku osób, jak im się podobało, co możesz poprawić na przyszłość i co było w tym wszystkim ważne dla nich. Dzięki temu możesz poprawić swoje kolejne wystąpienie – warto być coraz lepszą wersją siebie. To praca nad samym sobą oraz systematyczność pomogą Ci oswoić strach związany z wystąpieniami. 46 KNOW-HOW ORGANIZATORA
RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==