skorzystania z funkcji „znajdź w pobliżu”. Warto zacząć od wytłumaczenia naszym gościom, dlaczego to robimy. Trzeba przedstawić uczestnikom korzyści związane z nawiązaniem wielu kontaktów za pośrednictwem LinkedIn podczas naszego wydarzenia. Należy też wyjaśnić im, że gdy wejdą w aplikację, powinni kliknąć „moja sieć kontaktów”, czyli ikonkę ludzików w dolnym lewym rogu. Następnie „znajdź w pobliżu” w środku, w górnym menu. Po chwili na ekranie smartfona zaczną pojawiać się osoby, które przeszły dokładnie tę samą ścieżkę. Tutaj potrzebujemy się na chwilę zatrzymać. Są bowiem dwie metody działania. Pierwsza: bardzo intuicyjna i najczęściej wykorzystywana, lecz znacznie utrudniająca późniejsze zarządzanie siecią kontaktów, polega na klikaniu w ikonkę „ludzika z plusem”, co oznacza po prostu wysłanie do danej osoby zaproszenia do dołączenia do kontaktów. Druga: polega na klikaniu w nazwisko zamiast w ikonkę, dzięki czemu przenosimy się do profilu danej osoby i stamtąd możemy wysłać jej zaproszenie poszerzone o notatkę. Zazwyczaj piszę jedną uniwersalną notatkę, którą potem wklejam wszystkim, których zapraszam. Przykład notatki inicjującej kontakt: „Cieszę się, że wspólnie bierzemy udział w konferencji XYZ. Liczę, że będziemy mieli okazję porozmawiać na żywo. Jak konferencja podoba Ci się do tej pory?”. Dlaczego tak robię? Taka notatka identyfikuje, skąd się znamy, co będzie bardzo przydatne w przyszłości. Zauważ, że gdy będziesz miał już 3 tys. kontaktów (a co dopiero mówić o 30 tys.), nie będziesz mieć szans na zapamiętanie, skąd kogo znasz. A co za tym idzie, nie będzie żadnej płaszczyzny do rozmowy. To tak, jakbyście wcale się nie znali. Zaproszenie do sieci na LinkedIn wraz z inicjującą notatką jest więc pierwszym krokiem do dalszej relacji. Ty zdecydujesz, czy i kiedy ją kontynuować. Zauważ, że na końcu mojej wiadomości zadaję pytanie. Dlaczego to robię? To tzw. call to action. Zapraszam w ten sposób drugą osobę do rozmowy. Oczywiście zdarzy się, że to Ciebie ktoś zaprosi do kontaktów. Ja w takiej sytuacji nie przyjmuję takich zaproszeń od razu, czyli podczas eventu. Robię to dopiero po wydarzeniu, gdy LinkedIn mam otwarty na laptopie, a nie w telefonie. Wtedy na spokojnie, przyjmując zaproszenie, mogę przejrzeć profil i napisać coś do osoby, która mnie zaprosiła. PIERWSZY KROK DO SOCIALL SELLING Eventy mogą być pierwszym, a zarazem największym krokiem do sociall selling (sprzedawania dzięki mediom społecznościowym). Ich uczestnicy w coraz większym stopniu zwracają na to uwagę. Nie przeszkadzajmy im, a nawet zacznijmy ich do tego zachęcać i pomagać w tym. Z pewnością to docenią. Podczas jednej z konferencji rynku nieruchomości wszedłem na scenę i opowiedziałem o „znajdź w pobliżu”. Zauważyłem potem, że duża część spośród osób, które właśnie zaprosiły mnie do kontaktów, dopiero co założyły profil na LinkedIn (właśnie po tym, co powiedziałem ze sceny). Oznacza to, że docenili tę metodę na powiększanie sieci kontaktów. Tak jak z całą pewnością docenią uczestnicy Twoich eventów. A teraz pomyśl: jeśli Ty, jako organizator, również użyjesz tej funkcji, jakie możesz mieć z tego tytułu korzyści? Ja widzę ich bardzo wiele. ARTUR SÓJKA // Networker, mówca, trener sprzedaży przez rekomendacje i netwoking. Od ponad dekady działa na polskim rynku profesjonalnego networkingu. Przez lata był dyrektorem regionalnym w największej na świecie organizacji rekomendacji biznesowych. Obecnie jest prezesem polskiej organizacji: Biznes Klub Polska. Przeprowadził ponad 1000 sesji networkingowych, w których wzięły udział dziesiątki tysięcy przedsiębiorców. Wielokrotnie prowadził warsztaty networkingowe, które wyposażają ich uczestników w wiedzę, ale i narzędzia oraz umiejętności potrzebne do profesjonalnego poruszania się w świecie networkingu. Jest profesjonalnym mówcą, a także współautorem książki Eventworking. Czyli jak efektywnie korzystać z potencjału konferencji, targów i innych wydarzeń biznesowych. Poradnik dla przedsiębiorców, managerów i handlowców. NAPISZ DO AUTORA: artur@sojkaconsulting.pl LinkedIn może być genialnym sposobem na utrwalenie eventu w pamięci uczestnika, ponieważ właśnie podczas tego wydarzenia poznał danego klienta czy zaufanego dostawcę. Uczestnik zapamięta, skąd wyszedł z siecią kontaktów powiększoną o kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset pozycji, dzięki czemu event będzie niósł za sobą pozytywne skojarzenia. Partner wydania: HOTEL ROBERT`S PORT LAKE RESORT & SPA 22 MARKETING I PROMOCJA

RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==