bardzo dobrze na tle pozostałych branż. Otrzymaliśmy również drugie wyróżnienie, tym razem branżowe, przyznawane przez naszych klientów, partnerów biznesowych i szeroko rozumianą branżę eventową. „Polecam nie Polecam” zorganizowało pierwszy w historii ranking wypożyczalni eventowych, w których zajęliśmy pierwsze miejsce zdecydowaną większością głosów, otrzymując zaszczytny tytuł „Polecani w eventach”. Niesamowicie nas cieszy, że mamy takie poparcie wśród branży. Wyróżnienia tego typu dodają skrzydeł i motywują do dalszego rozwoju. Z drugiej strony pokazują nam, że poprzeczka jest wysoko ustawiona i że nie możemy zwalniać, jeżeli chcemy utrzymać pozycję lidera. Co w takim razie trzeba robić, żeby utrzymać pozycję lidera? Jest to codzienna, ciężka praca i to na wielu poziomach. Jesteśmy dużą firmą składającą się z trzech działów: części magazynowej, logistycznej i biurowej. Cześć magazynowa, czyli ogromna hala i pracownicy, którzy wkładają całe serce w to, aby zadbać o najwyższy standard mebli, jakie oferujemy naszym klientom. Logistyka to nie tylko auta, ale przede wszystkim pracownicy i codzienna koordynacja ich pracy, tak by udało nam się dojechać wszędzie, gdzie życzą sobie nasi klienci. Biuro to natomiast świetny dział sprzedaży i administracji. Tak naprawdę non stop musimy zastanawiać się nad tym, co jeszcze możemy udoskonalić na każdym z tych poziomów. Zawsze pojawia się pytanie: „Co możemy zrobić lepiej?”. Myślę, że nie ma nic gorszego niż dojście w pewnym momencie do wniosku, że robi się wszystko najlepiej, dlatego cały czas poszukujemy nowych rozwiązań na udoskonalenie naszej oferty. Jeżeli uda nam się osiągnąć jakiś cel, podwyższamy poprzeczkę, stawiając sobie kolejny, jeszcze bardziej ambitny. Nie spoczywamy na laurach, dlatego z początkiem roku ruszyła nasza nowa marka Buy Design – skierowana nie tylko do branży eventowej. W ramach tej marki oferujemy zakup mebli. Jako wypożyczalnia eventowa zakupiliśmy bardzo dużo mebli przez te wszystkie lata. Aktualnie w magazynie mamy ich ok. 30 tys., a tym samym posiadamy doświadczenie we współpracy z polskimi i zagranicznymi producentami. Dotychczas wspieraliśmy wielu klientów w procesie zakupu mebli i stwierdziliśmy, że czas najwyższy unormować tę kwestię i pośredniczyć w tej sprzedaży na szeroką skalę. Jakie trendy obserwuje Pani, jeżeli chodzi o meble eventowe? W przypadku wypożyczalni mebli wygląda to tak, że kształtując naszą ofertę, kreujemy tym samym trendy. Staramy się pokazywać rozwiązania, których dotychczas nie było: wprowadzamy jakieś produkty i testujemy reakcję rynku. Jeżeli produkt zostanie przyjęty pozytywnie, rozwijamy ten koncept. Zauważyłam, że nasza branża dojrzała do produktów, na które jeszcze kilka lat temu nie była gotowa. Mam tutaj na myśli np. produkty jednej z naszych bardzo eleganckich, polskich marek, dzięki której oferujemy meble w złocie i o wysokim połysku. Mogłoby się wydawać, że meble tego typu znajdą miejsce wyłącznie na specyficznych wydarzeniach. Okazało się jednak, że eventowcy potrafią wykorzystać je na różne sposoby. Tutaj oczywiście największą rolę odgrywa kreatywność agencji eventowych, wykorzystujących nasze meble w tak nietypowych miejscach, że przerosło to nasze najśmielsze wyobrażenia. Zauważyłam, że aktualnie panuje trend mebli nadających domowy klimat. Królują również meble wykonane z naturalnych materiałów, czyli drewna i sklejki. Dotychczas stawiano na minimalizm, meble ultranowoczesne, skórzane kanapy. Aktualnie producenci wydarzeń idą w kierunku welurowych obić kanap czy dodatków typu lampy. Na czasie nieustannie są uniwersalne biel i czerń. To, co odchodzi do lamusa, to ekomeble, czyli palety i skrzynki. Nasi klienci coraz częściej komunikują nam, że to się już „przejadło”. Współpracujecie Państwo przede wszystkim z agencjami eventowymi. Jakie aspekty tej współpracy wymagają poprawy? Jest rzeczywiście kilka elementów, które pomogłyby nam w codziennej pracy. Pierwszy z nich to ograniczenie zmian w zamówieniach na ostatnią chwilę. Zdarza się, że jeszcze godzinę przed wyjazdem nasi pracownicy wymieniają lub dodają określone produkty z rezerwacji, albo co gorsza, nieoczekiwanie zmienia się godzina montażu. To powoduje spore komplikacje logistyczne po naszej stronie. Oczywiście rozumiemy specyfikę tej branży i jesteśmy świadomi, że takich sytuacji nie da się całkowicie wykluczyć, ale ich ograniczenie byłoby już sporym ułatwieniem. Warto byłoby również usprawnić kwestię potwierdzeń zleceń. Przygotowujemy bardzo dużo ofert dla agencji biorących udział w procesach przetargowych. Jako zespół charakteryzujący się bardzo prokliencką postawą, lojalnie rezerwujemy produkty i blokujemy ich sprzedaż. Niestety czasami po czasie okazuje się, że agencja od dłuższego czasu wie, że przetargu nie wygrała i meble nie będą jej potrzebne, ale niestety nie informuje nas o tym i nie odwołuje rezerwacji. Bardzo chcielibyśmy unikać takich sytuacji. Kończąc ten wątek chciałabym jednak zauważyć, co w naszej współpracy jest mega fajne. A jest to fakt, że nie tylko kreujemy trendy i edukujemy branżę jako wypożyczalnia, ale także codziennie uczymy się od naszych klientów i czerpiemy od nich bezcenną wiedzę o rynku, jego potrzebach i nowościach jakich oczekują. Tym samym klienci współtworzą naszą ofertę i mają realny wpływ na to, jak ewoluowała ona na przestrzeni tych wszystkich lat naszej działalności. Bardzo cenimy sobie ten szczery, indywidualny kontakt. Partner wydania: 12 TWARZĄ W TWARZ

RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==